Tak powstawała nasza flaga
Ostatnio modyfikowany 4 lata temu przez Marcin Błażejowski.
Po raz pierwszy mieliśmy ją na Grand Prix Wielkiej Brytanii 2009 na Silverstone. To właśnie tam powstała, chociaż szycie i nadruk były zrobione w Toruniu. Tak naprawdę nie wiedzieliśmy, czy uda nam się skutecznie wykleić napis, czy to się chociaż do soboty utrzyma, czy kogoś zainteresuje lub rozbawi. Ale udało się i jest: Robert Kubica i Ayrton Senna – słynna flaga z Polski.
Jej pierwszy raz
Jaki osiągnęliśmy efekt? Zatem tak: Anglicy turlali się ze śmiechu, Brazylijczycy byli wniebowzięci, a Polacy robili sobie z nami zdjęcia. Nawet na starej wersji oficjalnej strony F1.com znalazła się w ramach foto relacji z niedzieli (siedzieliśmy na Luffield, wówczas ostatnim zakręcie okrążenia). Samo wieszanie flagi nie było takie proste, ponieważ okazało się, że jest ona największą i najbardziej wyeksponowaną flagą w całym, dodajmy – iście angielskim – sektorze. Jednak odnieśliśmy sukces, ponieważ jest kilka oficjalnych zdjęć z tamtego wydarzenia, które ją uchwyciły.
Jak widać na powyższych zdjęciach, ma Silverstone została uchwycona w doborowym towarzystwie: Sebastian Vettel, Jenson Button i Rubens Barrichello. Poza Silverstone 2009 była jeszcze na kilku grand prix. Zatem po kolei: Silverstone 2010, Turcja 2010, Barcelona 2011, Spa 2012, Hungaroring 2013 i Monza 2014. Niestety, od 2015 roku z różnych powodów nie jeździliśmy na wyścigi. Jest jednak szansa, że w przyszłym roku gdzieś się pojawimy.
Robert Kubica i Ayrton Senna – słynna flaga, która zwiedziła wiele zawodów grand prix. A koszulkę, w której kleiłem napis razem z Pawłem mam do dzisiaj…
Marcin